Sprawozdanie z wycieczki śladami Jana Kochanowskiego

Jakub Ratyński, V b

W czwartek 17 maja klasy 5b i 6a wybrały się pod opieką pani Agnieszki Kozyry-Podkańskiej, pani Małgorzaty Bochyńskiej i pani Karoliną Jackiewicz na wycieczkę do Zwolenia i Czarnolasu, miejsc związanych z wybitnym, polskim poetą renesansowym - Janem Kochanowskim.

Z Mińska Mazowieckiego wyjechaliśmy o godzinie 8:00 i po około dwóch godzinach podróży dotarliśmy do Zwolenia. Na początku zwiedzaliśmy Centrum Regionalne w Zwoleniu, które zostało otwarte 21 czerwca 2012 r. Drzewo genealogiczne rodu Kochanowskich, które znajduje się na ścianie jednego z pokoi w tym miejscu, zostało odsłonięte w 430. rocznicę śmierci Jana Kochanowskiego. Jan z Czarnolasu urodził się w 1530 roku w Sycynie Północnej, zaś tworzył w Czarnolesie. Z drzewa genealogicznego wynika, że poeta miał siedmioro dzieci, w tym jedno pogrobowe, czyli takie, które urodziło się po jego śmierci. Zmarł w 1584 roku w Lublinie. Został pochowany w Zwoleniu. Dowiedzieliśmy się także, jak wygląda herb rodu Kochanowskich. To czarny kruk na czerwonym tle trzymający w dziobie pierścionek. Kruk siedzi na kłodzie z czterema sękami. Ten herb szlachecki to inaczej Korwin. W Centrum Regionalnym zobaczyliśmy też trzy inne sale. Były tam dwie monstrancje (jedna z XVIII w., a druga z XX w.), kielichy liturgiczne, jeden kielich brata Jana Kochanowskiego, Hieronima; dwa krucyfiksy, feretrony, izba regionalna z przedmiotami domowymi, które używano w dawnych czasach.
Następnie udaliśmy się do kościoła parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu. Dowiedzieliśmy się, że znajduje się w nim grób Jana Kochanowskiego i jego rodziny. Kościół zbudowany jest na planie krzyża. Nasz poeta renesansowy miał dwa probostwa, ale, oczywiście, nie był duchownym, za to opiekował się powierzonymi probostwami. Rodzicami Jana Kochanowskiego byli Piotr i Anna Kochanowscy. W kościele znajdowało się na ścianie epitafium naszego poety. Było tam też kilka relikwiarzy. Najważniejsze to relikwia Drzewa Krzyża Świętego, św. Jana Pawła II, św. Franciszka z Asyżu i św. Stanisława Kostki. Ołtarz znajdujący się w tym kościele pochodzi z XVIII w.
Po zwiedzeniu świątyni wyruszaliśmy w dalszą drogę do głównego celu naszej wycieczki - Czarnolasu. Na początku minęliśmy pomnik Jana Kochanowskiego, a później weszliśmy do dworku Jabłonowskich, w którym jest umiejscowione muzeum naszego renesansowego poety. Pani przewodniczka zaczęła o nim opowiadać, a my, oczywiście, wszystko zapisywaliśmy. Jan Kochanowski uczył się na Uniwersytecie Jagiellońskim, a później kształcił się we Włoszech, w Padwie. Skończył studiować w 1558 roku. W 1533 roku Jan Kochanowski rozpoczął służbę dworską w charakterze królewskiego sekretarza na dworze ówczesny władcy Polski, Zygmunta II Augusta. Niestety, Janowi Kochanowskiemu powoli zaczęło brakować pieniędzy. Dlatego jego przyjaciel, biskup, oddał mu jedno ze swych probostw. Około 1575 roku Jan Kochanowski zrezygnował z probostw i wziął ślub z Dorotą Podlodowską. W Czarnolesie Kochanowski prowadził szczęśliwe życie rodzinne i tworzył swoje najpiękniejsze utwory. Niestety, tutaj również doświadczył straty dwóch córek, Hanny i ukochanej Urszulki. W podziemiach muzeum mogliśmy obejrzeć wystawę poświęconą Rzeczypospolitej Babińskiej. Po zwiedzeniu muzeum miało się odbyć ognisko oraz gry i zabawy i integracyjne w parku otaczającym dwór Jabłonowskich. Niestety, pogoda pokrzyżowała nam plany. Rozczarowanie zrekompensował nam obiad w pizzerii. Do Mińska Mazowieckiego wróciliśmy ok. godz.17:00.
Według mnie ta wycieczka była bardzo interesująca i dowiedziałem się na niej dużo fascynujących rzeczy na temat Jana Kochanowskiego. Z pewnością ta wiedza prędzej czy później mi się przyda, szczególnie na lekcjach języka polskiego. Ciekawe były także miejscowości, w których byliśmy. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze raz się tam wybiorę.

Szkoła podstawowa, turystyka, wycieczki