Przesyłamy żeglarskie pozdrowienia znad Soliny!
W lipcowe, sobotnie popołudnie, 6-osobową załogą wypłynęliśmy z Polańczyka na Bratanku - Antili 24 i żeglowaliśmy aż do wtorku. Przeżyliśmy kilka niesamowitych przygód, na przykład jednego dnia ogromny wąż (25•10-2m) dokonał abordażu i przejął nasz ster. Na szczęście jakoś udało nam się odzyskać panowanie nad jednostką, a najeźdźca zrezygnował i odpłynął w przeciwnym kierunku. Wykazaliśmy się również zdrowym rozsądkiem i wspaniałomyślnością, pomagając pozbawionej przyrządów nawigacyjnych i orientacji w terenie załodze niesamowicie szybkiego pojazdu - roweru wodnego, przekazując im jedną z naszych bardzo cennych, darmowych map. Wszystko to działo się w pięknych (a niejednokrotnie aż magicznych) okolicznościach przyrody. Udało nam się nawet zobaczyć kilka zimno - białych, latających LEDów - robaczków świętojańskich.
Co do pogody i wiatru bywało różnie - czasem ścigaliśmy się z plasterkiem cytryny, a czasem mieliśmy przechyły i przechyły, jednak nieprzerwanie towarzyszył nam bardzo dobry humor.
Z zachowaniem reżimu sanitarnego i dystansu społecznego,
Nieformalna Grupa Żeglarska :)