"Dalej mówią kamienie"

Zofia Majewska, Aleksandra Rek - kl. 1 SLO

Kontynuując naszą szkolną tradycję, całą klasą I SLO wyruszyliśmy na Powązki. Choć nasz wyjazd odbył się 20 kwietnia, a nie jak zazwyczaj - jesienią, to był to czas równie głębokiej refleksji i zadumy.

Jako pierwsze odwiedziliśmy Nowe Powązki, otwarte w 1912 r., na których spoczywają głównie zasłużeni ludzie - politycy, sportowcy, artyści, naukowcy, żołnierze, młodzi polegli w walce za ojczyznę patrioci. Ich piękne nagrobki, będące równocześnie życiorysem, aleje jednolitych krzyży przypominających o odwadze i patriotyzmie to historie mówiące same za siebie, wzruszające i godne naśladowania. Z podziwem nad życiem i dokonaniami przedstawicieli minionych pokoleń, chcąc wyrazić słowa wdzięczności, pomodliliśmy się i zapaliliśmy pamiątkowe znicze na grobach takich postaci, jak na przykład: Władysław Szpilman - którego część historii opowiada nam film pt. "Pianista", Ryszard Kapuściński - nieustraszony reporter-poeta nieznający granic, czyli przeszkód nie do pokonania w dążeniu do celu, Zbigniew Religa - ojciec polskiej transplantologii, czy Władysław Jana Stefczyk, czyli świetnie wszystkim znany z lekcji polskiego Kopaliński kojarzony ze "Słownikiem symboli" czy wiekopomnym "Słownikiem mitów i tradycji kultury". Niesamowitość i wyniosłość tego miejsca zdawała się podkreślać przyroda. Śpiewające ptaki, pięknie zieleniąca się roślinność stanowiłayjakby mur przed zabieganym, niepamiętającym o przeszłości światem...
Następnie udaliśmy się na tak zwane ,,Stare Powązki”, pochodzące z 1792 roku. Bardzo znane zapewne dla większości mieszkańców Warszawy. Dla nas jednak, mimo corocznych odwiedzin na cmentarzu, były to wciąż w większości nieodkryte tereny. Wycieczka po Starych Powązkach rozpoczęła się ciekawie. Bawiąc się w ,,poszukiwaczy skarbów”, odnaleźliśmy grób, znanego nam z autorstwa wielu dzieł literackich, Bolesława Prusa, a właściwie Aleksandra Głowackiego - polskiego pisarza, nowelisty i publicysty okresu pozytywizmu. Później, mijając wiekowe, porośnięte mchem aleje, które wprawiały w romantyczny nastrój zadumy i grozy, czując się niczym w scenerii ,,Upiora w operze”, udaliśmy się do Katakumb Cmentarza Powązkowskiego, gdzie został pochowany m.in. Czesław Niemen - wybitny polski piosenkarz rockowy, a niedaleko jego grobu umiejscowiony jest grób Ireny Jarockiej. Następnie - już na sam koniec naszej podróży w czasie - zwiedziliśmy Aleję Zasłużonych, na których są pochowani tacy wybitni ludzie kultury, jak: polski noblista Władysław Stanisław Reymont, autor "Mitologii Greków i Rzymian" Jan Parandowski oraz wybitny poeta trzech epok Leopold Staff.
Wycieczka na Cmentarz Powązkowski była czasem zadumy nad kruchością ludzkiego istnienia, czasem wzruszeń, emocji, ale także wspólnie spędzonych chwil i refleksji na temat najwybitniejszych polskich artystów i ich dokonań. Na chwilę mogliśmy wejść do kapsuły czasu i przenieść się w okres wielkich dzieł, wspaniałych twórców, olimpijczyków i artystów, którzy dostarczali nam kiedyś zarówno wielkich wzruszeń, jak i rozrywki. Miło wspominana przez nas tradycja nawiedzania pamiątek historii zapadnie w naszej pamięci na zawsze i będziemy ją kultywować w dorosłym życiu.

absolwenci, akcje, inicjatywy i pomysły, spotkania z nauką, Szkoła licealna, wycieczki