Zwieńczeniem ich wielotygodniowej pracy w kole teatralnym była premiera spektaklu „Kopciuszek”. Artyści perfekcyjnie opanowali role, a w ostatnich dniach bardzo intensywnie pracowali nad przygotowaniem scenografii, skompletowaniem kostiumów i rekwizytów. Warto podkreślić, że mogli liczyć na wsparcie koleżanek i kolegów z klasy.
Współpraca ta przyniosła wspaniały efekt. Patrycja Tchorzewska jako narrator swoim ciepłym i spokojnym głosem wprowadziła wszystkich licznie zgromadzonych gości w baśniowy nastrój. Skromny, pracowity i jakże uroczy Kopciuszek oczarował nie tylko Księcia i jego dwór, ale również widownię – w tej roli znakomicie spisała się Amelia Dróżdż. Szymon Gawrysiak doskonale odnalazł się w roli Księcia – pokazał upór i determinację w dążeniu do odnalezienia „właścicielki złotego pantofelka”. Łagodna i spokojna na co dzień Marysia Frelek wykrzesała z siebie głęboko skrywane pokłady złośliwości i brawurowo zagrała Macochę. Marysia Barszczewska i Ola Bareja stworzyły znakomite kreacje aktorskie córek Wdowy. Na ich plastycznych twarzach wyraźnie malowały się najgorsze uczucia – zazdrości i pogardy dla przybranej siostry a w wypowiedziach wyraźnie wybrzmiała ironia i rozczarowanie z powodu... zbyt dużego rozmiaru stopy. W roli Wróżki wystąpiła Ola Fit, która doskonale oddała charakter odgrywanej postaci, zwłaszcza jej życzliwość i wewnętrzny spokój. Mateusz Ekner znakomicie wcielił się w rolę Ochmistrza - swoim ogłoszeniem o orędziu Króla Jegomości przykuł uwagę rycerzy, szlachty i mieszczan i... oczywiście publiczności. Podobnie Olaf Urlich jako Herold silnym, pewnym głosem i doskonałą dykcją zachwycił zgromadzonych na widowni gości. Dwórki – Basia Kowal i Michalina Buga z gracją poruszały się na scenie i prezentowały swoje wdzięki przed Księciem. Oskar Świętochowski z takim entuzjazmem proponował sprzedaż lodów, że wzbudził wielką sympatię widzów i wprawił wszystkich w doskonały nastrój. Dworzanie: Sebastian Rysiawa, Michał Wilk i Paweł Wilk doskonale zaprezentowali się zarówno w tańcu, jak i w powożeniu karocą.
Za oświetlenie sceny, efekty dźwiękowe oraz inne techniczne wyzwania odpowiadali licealiści: Piotr Kozłowski, Marek Baranowski, Błażej Domański oraz Mikołaj Krusiewicz. Chłopcy odpowiedzialnie wywiązali się ze swoich zadań, co przełożyło się na imponujący efekt artystyczny.
Warto dodać, że rodzice młodych aktorów i pozostałych uczniów klas piątych zaaranżowali na widowni klimatyczną kawiarenkę, do której zostali zaproszeni widzowie. Mieli oni okazję skosztować domowych wypieków przygotowanych specjalnie na tę okazję. Piątoklasiści, którzy nie występowali na scenie, zajęli się obsługą gości oraz gorąco kibicowali artystom.
Serdecznie dziękuję moim uczniom oraz ich rodzicom za zaangażowanie w przygotowanie przedsięwzięcia i doskonałą współpracę. Dziękuję również Pani Małgorzacie Matzanke za udział w próbach generalnych, cenne wskazówki, nieocenioną pomoc tuż przed premierą i podczas występu. Dziękuję wszystkim nauczycielom, którzy wspierali nasz projekt poprzez użyczenie elementów scenografii, rekwizytów a także wiarę w nas i dobre słowo. Dziękuję także Panu Mirosławowi Kociowi i Panu Jerzemu Lewandowskiemu za wykonanie kominka specjalnie na potrzeby spektaklu.
Składam również ogromne podziękowania naszej wyjątkowej publiczności za tak liczne przybycie, wspaniały odbiór sztuki i wielką życzliwość. Dostaliśmy skrzydeł!