Wszyscy jesteśmy jedną wielką Rodziną !
Weronika Kasperska, uczennica klasy IIISLOW sobotę 28 listopada czteroosobowa delegacja wzięła udział w obchodach Dnia Jedności Rodziny Salezjańskiej oraz imienin Księdza Inspektora w prześlicznym 860-letnim Czerwińsku nad Wisłą.
Grupa w składzie: Konrad 1SG, Mateusz 2SG, Tomek 2SLO oraz Weronika 3SLO pod opieką Księdza Grzegorza wyruszyła w niezwykłą podróż. Kierunkiem, do którego zmierzaliśmy, był cudowny Czerwińsk nad Wisłą. W tym starym miasteczku czekały na nas niezwykłe atrakcje.
Głównym powodem zlotu młodzieży oraz całej reszty salezjańskiej ferajny były imieniny naszego Księdza Inspektora Księdza Andrzeja Wujka oraz jednocześnie Dzień Jedności Rodziny Salezjańskiej.
Pobyt rozpoczęliśmy od Mszy Świętej w romańskiej, salezjańskiej bazylice. Mszy przewodniczył Ksiądz Inspektor. Całą Eucharystię swoim głosem i śpiewem uszlachetniał Chór Parafialny czerwińskiej bazyliki. Po pierwszej części uczty duchowej przeszliśmy do sali teatralnej, gdzie "Teatr Trzeciego" z Płocka wystawił sztukę w reżyserii Adama Łoniewskiego pt. "Miriam". Czas upłynął bardzo szybko. Przedstawienie było bardzo emocjonujące i ukazało to, co w życiu najważniejsze - poddanie się woli Boga. Potem nastąpił -przez niektórych długo wyczekiwany - czas składania życzeń Solenizantowi. Na początku wyznaczone delegacje. Po nich Ksiądz Kawa zaprosił wszystkich na uroczyste otwarcie izby pamięci kard. Augusta Hlonda. Po tym wydarzeniu wszyscy udaliśmy się na przepyszny obiad. Podczas niego nadszedł czas integracji. Jak wszyscy wiemy, przy jedzeniu najlepiej to wychodzi, tym bardzie, jak jest się jedyną dziewczyną przy stole :) Potwierdzam - wszyscy salezjańscy chłopcy są bardzo kulturalni :)
Podczas pobytu znaleźliśmy też czas na zamienienie kilku słów z Księdzem Inspektorem, który był zaskoczony i zachwycony naszym prezentem, a także wspominał, że z niektórymi już niedługo się zobaczy. Porozmawialiśmy także z Księdzem Dyrektorem z Ostródy oraz Księdzem Krzysztofem z Legionowa. Nie obyło się bez pochwał. Był tez czas na spotkanie ze "starymi" znajomymi z Campo. Ksiądz Grzegorz w drodze powrotnej zabrał nas do Dębego - elektrowni wodnej na rzece Narwi oraz do salezjańskiej szkoły w Legionowie. Księdzu należą się ogromne podziękowania za wytrwałość i chęci :)
Wyjazd wszyscy jednogłośnie uznajemy za niezwykle udany. I jak zwykle czekamy na kolejny salezjański wypad naszym salezjańskim busem w niezwykły salezjański świat :)