Żagle na Zalewie Zegrzyńskim

Piotr Dmowski kl. IIIg

Obudził mnie dźwięk budzika. Otworzyłem oczy i skierowałem pierwsze swe spojrzenie na okno.

Poranek był pochmurny i chłodny jednak nie zrażając się tym ubrałem się jak najszybciej i zszedłem do kuchni. Jedząc śniadanie, pełen entuzjazmu obserwowałem jak świat budzi się do życia, i rozmyślałem o nadchodzącej przygodzie. Dziś bowiem czekała mnie niezwykle ciekawa wycieczka szkolna nad Zalew Zegrzyński. Celem tej wyprawy był mile spędzony czas i integracja pod żaglami. Gdy docieraliśmy już do miejscowości Zegrze Południowe gdzie znajdowała się nasza przystań AZS wszyscy z dreszczykiem emocji i odrobiną zazdrości patrzyliśmy na sunące po wodzie jachty. Wysiadłszy z busa pomknęliśmy jak najprędzej w stronę łódek cumujących przy brzegu. Przez następne dwie godziny każda z załóg przygotowywała swą łódź do rejsu. W końcu nadeszła upragniona chwila, odcumowaliśmy łódź i zaczęliśmy powoli wypływać z przystani. Wypływając obraliśmy kurs na cel naszej wodnej podróży, miejscowość Białobrzegi. Płynąc uczyliśmy się wcale nie tak skomplikowanej sztuki żeglugi śródlądowej, jakby się wydawało. Kiedy już udało nam się zacumować łódź w Białobrzegach wszyscy wygłodniali ruszyliśmy na poszukiwanie miejsca w którym moglibyśmy coś zjeść. Niestety musieliśmy zadowolić się malutkim sklepikiem spożywczym na brzegu. Zaspokoiwszy głód udaliśmy się w drogę powrotną, która tym razem nie licząc małego incydentu z pewnym wędkarzem upłynęła spokojnie. Niestety tak fajny dzień upłynął wszystkim bardzo szybko i już nie długo udaliśmy się w drogę powrotną do Mińska. Za mile spędzony czas dziękujemy opiekunom i sternikom.

Szkoła gimnazjalna, Szkoła licealna, turystyka, wycieczki