A co o pikniku napisali rodzice??

Alicja Sowa, mama gimnazjalisty

Warto przeczytać artykuł p.Alicji Sowy.

Wszystko co dobre szybko się kończy… Jesienny piknik, który odbył się 29 września na boisku Szkół Salezjańskich w Mińsku Mazowieckim, też minął w oka mgnieniu. Ledwie ksiądz Dyrektor zaczął go modlitwą, a już czas było się żegnać i rozchodzić do domów.
Piękna jesienna pogoda sprawiła, że kilka godzin spędzonych na terenie szkoły, było dla licznie przybyłych gości czystą rozkoszą. Przyjemności tego dnia było wiele. Zaczynając od miłych spotkań, serdecznych rozmów i upajania się przyjazną atmosferą, a kończąc na delektowaniu się łakociami, pod którymi uginały się stoły. Grochówka, karkówka z grilla i ciasta najróżniejszych smaków, wzorów i kolorów zasłużyły na honorowe miejsce w kronice szkolnej.
Dobry, energetyczny start całej imprezie dała Pani Ewelina Kaska – Łobodowska, która wprowadziła na scenę przyszłych zwycięzców „Tańca z gwiazdami”, czy też „Youcan dance”. Dorośli nie mogli oderwać oczu od poruszających się wdzięcznie pierwszaków, szalejących na parkiecie drugoklasistów, nieprawdopodobnie tańczących trzeciaków i budzących zazdrość swoimi umiejętnościami czwartoklasistów.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się konkursy przygotowane przez panie ze szkoły podstawowej. Zgodnie z myślą księdza Bosko: „Szatan boi się ludzi radosnych”, żadnemu z uczestników i obserwatorów nie zabrakło ani na chwilę uśmiechu na twarzy. Wyścigi w workach, obieranie ziemniaków na czas i bieg na szczudłach, były niemniej emocjonujące, niż niejedna konkurencja olimpijska.
Cały czas, w różnych zakamarkach terenu szkolnego, można było natrafić na nie lada atrakcje – akcję uwalniania książek, malowanie twarzy, grę w warcaby , czy ogromne szachy.
Wielkie podekscytowanie wśród najmłodszych uczestników pikników wzbudził „słodki” Ares - pies rasy Cane Corso. Ogromne, czarne, budzące respekt zwierzę, okazało się być łagodne niczym baranek i z dumą zaprezentowało swoje nieprzeciętne umiejętności. Wszyscy podziwiali posłuszeństwo psa, który chętnie reagował na komendy swojego pana - Tomasza Piotrowskiego, na co dzień zajmującego się tresurą czworonogów. Dzieciom zaimponował pokaz obrony i umiejętność wyszukiwania ukrytych przedmiotów. Szczególnie dopingowali Aresa ci, których buty zostały przed nim ukryte.
Wśród honorowych gości pikniku byli lekarze: dr Dorota Mazurek, dr Dariusz Niedziałek, dr Marcin Ostrowski, dr Jolanta Sulej – Leśniewka, dr Krystyna Tupalska – Wilczyńska, dr Dorota Zielińska, którzy bezpłatnie udzielali porad. Przez cały czas trwania imprezy pielęgniarki Jolanta Antosiewicz i Moniką Kałuska mierzyły poziom cukru i ciśnienie krwi. Zainteresowani mogli także skorzystać z wiedzy fachowej radcy prawnego Dariusza Kazimierza Niemczaka i księgowego Jarosława Sowy.
Nieco w ukryciu, ale tego wymagała powaga zadania, można było obserwować badania prowadzone przez pana Grzegorza Wilczyńskiego pracownika Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN. Co bardziej odważni obserwatorzy mogli zaprzyjaźnić się z białymi szczurami pomocnikami badacza.
Kiedy zaczęło robić się chłodniej, atmosferę podgrzała niezawodna jak zwykle, pani Ewelina Kaska- Łobodowska prezentując pokaz tańca zumba w wykonaniu pań ćwiczących na co dzień w Pas ‘aPas”.
A gdy już słońce skryło się za drzewami ,zebrani docenili ciepło ogniska i oczekując na pieczone ziemniaki, chętnie włączyli się w śpiew nucąc „Koncert, jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie…”.
Po pikniku został nie tylko kolorowy płot, ale też nasze ciepłe wspomnienia i pieniądze w kwocie tysiąca siedmiuset złotych, pozyskane na rzecz Hospicjum Domowego Caritas w Mińsku Mazowieckim.

Szkoła podstawowa, Szkoła gimnazjalna, Szkoła licealna