Czytaj książki, nie ośmieszaj się...

Ola Wojdyga

Po co czytać książki? Co z tego można mieć? Czy to prawda, że czytanie skraca życie?! Na te pytania odpowiedzi szukali uczniowie drugiej klasy gimnazjum. Jak to wyglądało? Przeczytaj sprawozdanie Oli Wojdygi.

W ramach projektu, który miał na celu zachęcenie młodzieży do czytania książek, cała nasza klasa została podzielona na grupy, których zadaniem było zrealizowanie tematu w dowolny sposób. W czasie miesiąca mieliśmy pomyśleć, jak zinterpretować dany temat i go przedstawić.
Jako pierwsze zaprezentowały swoje dzieło dziewczyny- Ola Wojdyga i Agata Domagalska. W postaci grubej księgi ze zdjęciami własnego autorstwa udowodniły, że saga "Zmierzch" nie jest wcale tak nudna, za jaką uważa ją większość młodych ludzi. Kolejna grupa dziewcząt- Ola Ruta, Sara Madziar i Diana Wąntruch przygotowały grę umiejscowioną na terenie naszej szkoły, która sprawdziła wiadomości z przeczytanych do tej pory lektur np. "Hobbit" czy "Opium w rosole".
Wyczerpani upałem i grą, wróciliśmy do sali, by obejrzeć, co przygotowały nasze koleżanki- grupa PAK, czyli Paulina Szymańska, Ania Michalska i Kinga Gańko. Stworzyły parodię programu ,,Matura to nie bzdura" i przedstawiły to w filmie pt. ,,Lektura to nie bzdura". W swoją pracę zaangażowały też przypadkowych przechodniów, którzy przed kamerą opowiadali o swoich ulubionych lekturach z dzieciństwa.
W następnym tygodniu na kolejnej lekcji języka polskiego braliśmy udział w grze autorstwa Zuzy Koźluk, Oli Jaglińskiej i Marysi Wróblewskiej. Niestety- pogoda nam nie dopisała, padał deszcz, a rozgrywka musiała odbyć się na dworze, dlatego wszyscy byli przemoczeni do suchej nitki, ale bardzo weseli, bo zabawa bardzo się podobała. Było sprawdzenie wiadomości z "Hobbita", "Krzyżaków" i "Małego Księcia", zagadki, zapamiętywanie tekstu czy odgadywanie postaci z książek.
Na następnej lekcji, w piątek, swoją grę, która była oparta tylko na "Kamieniach na szaniec", przedstawiła również damska część naszej klasy- Karolina Maćkowska, Ada Ostrowska, Marta Kowalczyk, Julia Witan i Agata Słomska. Musieliśmy wykonywać zadania i odpowiadać na różne pytania. Robiliśmy to na terenie szkoły, choć znowu padał deszcz i było dosyć chłodno.
Męska część naszej klasy nie przygotowała nic, choć plany mieli niezwykle ambitne. No cóż, oni również zostali odpowiednio ocenieni.

Szkoła podstawowa, Szkoła gimnazjalna, Szkoła licealna