Na początku jeden z tancerzy przedstawił w skrócie naszym milusińskim historię baletu, jak to się zaczęło. Niestety, francuskie nazwiska i daty nie zapadły maluchom w pamięci, jednak ci bardziej uważni na pewno pamiętają, w jakim kraju narodził się balet, jak zmieniały się postawy tancerzy w balecie, dlaczego paczka (czyli ta śmieszna spódnica, o której marzą wszystkie małe dziewczynki) na początku była długa a z biegiem lat robiła się coraz krótsza, i że w pierwszych przedstawieniach brali udział tylko mężczyźni, również odgrywając role kobiece. W czasie tej prezentacji mogliśmy podziwiać ciekawe zdjęcia tancerek i tancerzy z różnych epok oraz obejrzeć,a co niektórzy nawet przymierzyć, prawdziwe baletki – pointy.

Jednak najbardziej interesujący punkt programu był dopiero przed nami. Na scenie pojawili się tancerze. Przy drążku zrobili krótką rozgrzewkę, jednocześnie pokazując nam podstawowe kroki baletu. Następnie kilka efektownych piruetów przez całą scenę w wykonaniu panów aż wreszcie w pięknych strojach pojawiły się panie tancerki prezentując fragment przedstawienia „Jezioro Łabędzie”. Krótki występ został nagrodzony gorącymi brawami. Ku uciesze dzieci tancerze zaprosili tych najbardziej odważnych do spróbowania swoich sił na parkiecie. Okazało się, że łatwo i przyjemnie się ogląda balet, ale tańczy już trudniej. Jednak nasi najmłodsi byli i tak bardzo zadowoleni. Następnie - chyba w najbardziej efektownym tańcu - zaprezentowała się para tancerzy, pokazując nam piękne podnoszenia tancerki przez tancerza. Na koniec spotkania goście zaprezentowali nam inne formy tańca: taniec współczesny, krakowiaka oraz grecką zorbę, która szczególnie przykuła uwagę chłopców. Niestety, nasze spotkanie z baletem zbliżało się u końcowi. Pełni pozytywnych wrażeń powróciliśmy do szkolnej codzienności.